top of page
Szukaj
Lira i przyjaciele

O tworzeniu i Szkole KREACJI.


Artykuły przychodzą tak jak kiedyś przychodziły wiersze. Niektórzy nazywają to natchnieniem. Ja czuję, że to raczej pochodzi ze środka mnie, jakby jakaś cząstka, która czasem się budzi.


Popełniłam ten artykuł, tak jak się popełnia błędy – łatwo i boleśnie. Lub trudno i z błogością. Patrzę na wszystko i widzę więcej. Nie da się nazwać tego do końca. Nazwanie, by to zmieniło. Mogę tylko przypuszczać, że to jest jak któraś z kolei warstwa. Jak bardzo chciałabym się zatrzymać tylko na jednej – to wiem tylko ja.


A tu nie ma, że boli, nie ma, że się nie chce. Ta cząstka ciągnie zakamarki ciebie jak poły płaszcza. I odkrywa to co zakryte w Tobie. I w innych (“ja tam widzę mamo, tam za horyzont”) Lubię oswajać to jako supermoc, choć nie jestem wyjątkowa. Każdy jest wyjątkowy. Jedyny i niepowtarzalny. Każdy ma jakąś supermoc.





Każdy jest twórcą, każdy jest kreatorem. Codziennie stwarza swoje życie, wpływa na innych i tę planetę. Jesteśmy połączeni. My, ptaki, drzewa…wszystko co żyje. Razem śpiewamy pieśń życia. Choć czasem fałszujemy.

Czuję nowe. Coś nadchodzi. Już nie umiem tego zatrzymać. Niech się toczy. Widzisz jak gęstnieje rzeczywistość? Lub jak się rozpływa. To jest zauważalne, namacalne, niepowtarzalne. Dla umysłu niewidoczne.


Spójrz inaczej. A zobaczysz.

Myślę, że jedną z ważniejszych misji LIRY jest to, aby ludzie zobaczyli swoje własne możliwości kreacji. Głęboko wierzę w to, że jeśli namalują, zatańczą, zaśpiewają, zagrają, będą też chętniej i odważniej kreować swoje życie. Oby dla swojego pożytku, ale też pożytku wszystkich istot.


Czy my jako Lira i zespół Liry jesteśmy idealistami? Tak. I dziękuję każdego dnia za to, że taka jestem i mogę pracować z takimi właśnie ludźmi. Nie próbujcie z nas tego wyplenić.


Pragniemy poruszyć Twoją wrażliwość, chcemy żebyś widział piękno, żebyś czynił dobro, żebyś widział więcej. I miał odwagę nie odwracać wzroku.


Zapraszamy Cię do ZIMOWEJ SZKOŁY KREACJI , gdzie razem będziemy poszerzać wyobraźnię, rozwijać się poprzez sztukę, stawać się coraz bardziej kreatywnym i spełniać marzenia. Na koniec staniesz przed tym co wykreowałeś przez 5 miesięcy zajęć, będziesz mógł pokazać to światu w formie wystawy.



obraz - Marta Kadłub, fot. Maciej Dziaczko


Pamiętaj nie musisz uważać, że masz talent plastyczny lub w innym rodzaju sztuki. Możesz poczuć się bezpiecznie, bo nikt nie będzie Cię oceniał. A uwierz mi, że efekty tych paru miesięcy przejdą Twoje oczekiwania...Również dlatego,że będziemy się starali byś pozbył się oczekiwań ;-)


Do zobaczenia w listopadzie.


Marta Kadłub



20 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

コメント


bottom of page